moj skromna osobka

dobra....mam 16 wiosen..urodzilam sie 16 marca[jak nie trudno wydedukowac]1986r.mieszkam w malym miescie..nie wyrozniam sie z tlumu....a zycie znowu zaczelo mi sie komplikowac....coz....zeby bylo z gorki musi byc najpierw pod gorke...hmm..slucham roznej muzyki:wilki.gawliński,myslovitz,QUEEN,grunge.....dobra starczy smecenia na dzis......dobrze ze za 2h rozpocznie sie nowy dzien ktory przyniesie powiew optymizmu.....a login jest taki jaki jest,poniewaz z qmpela-kaska mamy loki[tiaaa...moje odwieczne marzenie...]baranki i owieczki...:)qmpel cacuś podpowedzial psycholka..bylobo ok,ale zmienil zdanie na troskocholiczke[przydomek z wycieczki-Matka Teresa]...trudne jest zycie osoby caly czas martwi sie o innych:P idem w kime.....paps:)